Dzisiejszy świat celebruje to, co czyni nas wszystkich różnymi, a marketerzy muszą przenieść to do ekosystemu mediów, ale poznanie swoich konsumentów może wydawać się trudne w obliczu pojawiających się regulacji dotyczących prywatności. W tradycyjnym ekosystemie reklamowym, marki i właściciele treści mogli korzystać z zewnętrznych źródeł danych, takich jak pliki cookie stron trzecich i bezpłatne identyfikatory urządzeń lub przeglądarek, aby kierować i mierzyć swoich odbiorców. Jednak w miarę jak grupy te myślą o przyszłości reklamy bez plików cookie stron trzecich, będą musiały ponownie ocenić źródła i jakość swoich danych dotyczących tożsamości.
Istnieją dwie ścieżki dla właścicieli marek i treści, aby nawiązać połączenia z konsumentami: polegać na jednym wspólnym identyfikatorze/definicji publiczności, która rządzi wszystkim lub wykorzystać wiele identyfikatorów i zbiorów danych, które mogą się uczyć i dostosowywać, aby stworzyć kompletny widok publiczności. Aby zrozumieć, które podejście będzie najbardziej skuteczne, rozmawialiśmy z Mattem Krepsikiem, dyrektorem generalnym ds. planowania i produktów wynikowych w firmie Nielsen, o tym, dlaczego przyjęcie zdemokratyzowanego podejścia do identyfikatorów pomoże marketerom budować bezpośrednie relacje z ich zróżnicowanymi bazami konsumentów na różnych platformach.
Dowiedz się więcej o Nielsen ID System, nowym podejściu, które modernizuje zasoby danych, bezpośrednie integracje i technologie, dzięki czemu reklamodawcy i wydawcy są w stanie zrozumieć całą podróż konsumenta na różnych platformach, optymalizować wydatki i udowodnić wpływ reklamy z trwałością i elastycznością.