Przejdź do treści
Centrum wiadomości >

Globalne wydatki na reklamę kontynuują stałą wspinaczkę ku ożywieniu z 12,8% wzrostem w pierwszej połowie 2010 roku

4 minuty czytania | październik 2010

NOWY JORK - 10 października 2010 r. - W pierwszych sześciu miesiącach 2010 r. globalne wydatki na reklamę wzrosły o 12,8%* w porównaniu z tym samym okresem w 2009 r. i wyniosły 238 miliardów USD, co było spowodowane dynamicznym rozwojem rynków wschodzących i powrotem do dwucyfrowych wydatków na reklamę w branży motoryzacyjnej, dóbr trwałych, dóbr szybko zbywalnych (FMCG), usług finansowych i telekomunikacji.

Wydatki na reklamę wzrosły w 35 z 37 krajów objętych badaniem Nielsen Global AdView Pulse, pogłębionym badaniem globalnych trendów w reklamie, przy czym 26 krajów odnotowało dwucyfrowy wzrost procentowy. Jedynie dotknięte recesją rynki Zjednoczonych Emiratów Arabskich (-5,8%) i Irlandii (-3,2%) odnotowały ujemne wydatki na reklamę w pierwszej połowie tego roku.**

"Najnowsze liczby za II kwartał odzwierciedlają podobne trendy wzrostowe, które pojawiły się w I kwartale tego roku" - powiedział Michele Strazzera, zastępca dyrektora zarządzającego Nielsen Global AdView. "Według danych rate-card, globalna branża reklamowa kontynuowała poprawę w II kwartale z pozytywnym wzrostem we wszystkich regionach i we wszystkich mediach, prowadzonym zwłaszcza przez rynek Azji i Pacyfiku."

Podczas gdy liczby pokazały wolniejszą ścieżkę w kierunku ożywienia dla Ameryki Północnej i Europy, trend jest nadal pozytywny z powrotem do uznaniowych kategorii reklamowych, takich jak motoryzacja i dobra trwałe. "Kategorie dyskrecjonalnych wydatków reklamowych odnotowały największe wzrosty rok do roku, co jest wiodącym wskaźnikiem, że reklamodawcy i konsumenci są bardziej pewni siebie, aby ponownie wydać" - powiedział Strazzera.


Sektor motoryzacyjny w Ameryce Północnej (17,3%) odnotował największy wzrost wydatków na reklamę w pierwszej połowie tego roku, podczas gdy odzież/akcesoria w Europie (14,9%) odbiły się najmocniej, a dobra trwałe w regionie Azji i Pacyfiku (29,7%) cieszyły się największym wzrostem. Usługi finansowe w Ameryce Łacińskiej (73,9%) odnotowały największy wzrost rok do roku, natomiast telekomunikacja na Bliskim Wschodzie/Afryce (38,7%) zanotowała najsilniejsze odbicie.

W ujęciu kwartalnym wydatki na reklamę w II kwartale również wzrosły o 12,9 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Liczby Nielsena pokazały jednak, że tempo wzrostu nieco zwolniło w regionie Azji i Pacyfiku oraz Ameryce Łacińskiej w porównaniu z pierwszym kwartałem. "Wolniejszy wzrost w regionie Azji i Pacyfiku nie jest powodem do niepokoju; ponieważ region Azji i Pacyfiku radził sobie lepiej niż większość regionów w II kwartale 2009 r., widzimy wolniejsze tempo, gdy porównujemy je z regionami, które dokonały późniejszego ożywienia. Jednak region Azji i Pacyfiku jako całość nadal osiąga dobre wyniki, co potwierdzają dane" - wyjaśnił Strazzera.

W pierwszej połowie 2010 r. Ameryka Łacińska (44,5%) oraz Bliski Wschód/Afryka (23,8%) odnotowały największy wzrost rok do roku, przy czym największy wzrost w przeliczeniu na kraj odnotowały Egipt (36,4%), Brazylia (50,2%) i Meksyk (+40%).

Ameryka Północna i Europa, które posiadają 23% światowego rynku, zanotowały umiarkowane lub zdrowe wzrosty.

Europa odnotowała ośmioprocentowy wzrost wydatków na reklamę w pierwszych sześciu miesiącach 2010 r., na czele z dwucyfrowymi wzrostami na głównych rynkach regionalnych: w Wielkiej Brytanii (10,7%), Niemczech (9,6%) i Francji (11,6%). Najsłabszymi rynkami reklamowymi w Europie były Irlandia (-3%) i Hiszpania, które pozostały bez zmian.

Azja i Pacyfik, najbardziej lukratywny region na świecie z 38-procentowym udziałem w globalnych wydatkach na reklamę, cieszył się silnym wzrostem w pierwszych sześciu miesiącach tego roku, a większość rynków azjatyckich odnotowała dwucyfrowy wzrost w porównaniu z pierwszą połową 2009 roku.

W regionie Pacyfiku wydatki na reklamę w Australii i Nowej Zelandii wzrosły odpowiednio o 8 i 9 procent. Wydatki na reklamę w Japonii, trzeciej co do wielkości gospodarce świata, pozostały bez zmian, ale udało się uniknąć dalszego spadku. Na czele wydatków na reklamę w regionie znalazły się Indie z 32-procentowym wzrostem rok do roku, napędzanym głównie przez sektory dóbr trwałych i FMCG, a następnie Hongkong (23%) oraz Indonezja i Malezja (22%).
W każdym regionie telewizja (15,8%) pozostała dominującym medium reklamowym w pierwszej połowie 2010 r. z 62% udziałem w całkowitych globalnych wydatkach na reklamę, co oznacza wzrost o 1% rok do roku. Radio również odnotowało 11-procentowy wzrost w skali globalnej, choć w Ameryce Północnej odnotowano 1-procentowy spadek. Gazety również odnotowały 9,5-procentowy wzrost przychodów z reklam w pierwszej połowie 2010 roku, podczas gdy czasopisma odnotowały najwolniejszy wzrost na poziomie 3,7 procent, a w Ameryce Północnej nadal odnotowywały spadek (-2%).


95 centów na każde dziesięć dolarów wydanych na reklamę pochodziło z sektora opieki zdrowotnej - chociaż ta wiodąca kategoria zanotowała lekki spadek od stycznia do czerwca tego roku w wyniku zmniejszenia ilości reklam w regionie Azji i Pacyfiku oraz w Ameryce Północnej. 89 centów na każde dziesięć dolarów wydanych na reklamę w pierwszej połowie 2010 r. przypadało na kosmetyki i przybory toaletowe, drugi co do wielkości sektor reklamowy.


*przy wartościach cennikowych

** Metodologia
Zewnętrzne źródła danych dla pozostałych krajów uwzględnionych w raporcie to:
Argentyna: IBOPE
Brazylia: IBOPE
Egipt: PARC (Pan Arab Research Centre)
Francja: Yacast
Hongkong: admanGo
Japonia: Nihon Daily Tsushinsha
Kuwejt: PARC (Pan Arab Research Centre)
Liban: PARC (Pan Arab Research Centre)
Meksyk: IBOPE
Pan-Arab Media: PARC (Pan Arab Research Centre)
Arabia Saudyjska: PARC (Pan Arab Research Centre)
Hiszpania: Arce Media
ZEA: PARC (Pan Arab Research Centre)


Informacje o The Nielsen Company
The Nielsen Company jest globalną firmą informacyjno-pomiarową o wiodącej pozycji rynkowej w zakresie informacji marketingowych i konsumenckich, pomiarów telewizyjnych i innych mediów, wywiadu internetowego, pomiarów mobilnych, targów i powiązanych aktywów. Ta prywatna firma jest obecna w około 100 krajach, a jej siedziba mieści się w Nowym Jorku, w Stanach Zjednoczonych.