Przejdź do treści
02_Elements/Icons/ArrowLeft Powrót do Insight
Spostrzeżenia > Media

Urządzenia podłączone są wielkim wzmacniaczem treści w branży

4 minuty czytania | grudzień 2021

W erze wszechobecnego połączenia z Internetem, fragmentacja mediów dała konsumentom pozornie niezliczone sposoby zaspokojenia głodu treści. Jednak podczas gdy wiele opcji, z którymi mamy do czynienia na szybie telewizora, przyciąga uwagę w oderwaniu od rzeczywistości, nie są one w stanie pokazać, jak bardzo łączność internetowa zmieniła nasze korzystanie z telewizji w ciągu ostatniej dekady.

Podłączona wszechobecność: Co to znaczy?

Na wysokim poziomie, łatwo jest przypisać wzrost streamingu jako siły napędowej konsumpcji mediów podłączonych do Internetu, biorąc pod uwagę wielkie nagłówki wokół hitowych programów takich jak Tiger King, Squid Game i Ted Lasso. Ale prawdę mówiąc, urządzenia podłączone do telewizora zapewniają konsumentom dostęp do znacznie większej ilości treści niż ta, która jest dostępna na dużych platformach SVOD (subscription video-on-demand).

W sierpniu 2021 roku ponad 81% amerykańskich domów miało co najmniej jedno urządzenie podłączone do telewizora, zapewniając konsumentom dostęp do wszystkiego, co ma do zaoferowania internet. To wzrost z 72% jeszcze w sierpniu 2019 roku, a posiadanie podłączonego urządzenia obejmuje wszystko, od inteligentnych telewizorów, konsol do gier wideo i urządzeń over-the-top (OTT), takich jak Amazon Fire TV Sticks i urządzenia Roku. Dodatkowo, coraz większa część domów telewizyjnych polega na Internecie dla wszystkich swoich zaangażowań telewizyjnych (bezpłatnych lub płatnych), w tym tradycyjnych, zaplanowanych programów. Obecnie 41% gospodarstw domowych w USA to gospodarstwa, które nie korzystają z tradycyjnych usług kablowych i satelitarnych.

Dodając to wszystko do siebie: Duży wpływ łączności urządzeń

W świetle wielu sposobów, na jakie konsumenci korzystają z telewizorów, trudno jest dostrzec, jak bardzo zmieniły się nasze doświadczenia z treściami w wyniku połączenia z Internetem. Kiedy jednak spojrzymy wstecz i podsumujemy wszystkie nasze sposoby korzystania z telewizji, okaże się, że w ciągu ostatnich 10 lat nastąpiło znaczące przesunięcie w kierunku korzystania z urządzeń podłączonych do telewizora. We wrześniu 2011 roku przeciętny konsument w wieku 2 lat i więcej spędzał z urządzeniami podłączonymi do telewizora zaledwie 25 minut każdego dnia. Dziesięć lat później czas ten wzrósł do jednej godziny i 23 minut. Wśród młodszych grup, a konkretnie 2-11, 12-17 i 18-24, zmiana była znacznie bardziej ekstremalna.

COVID-19 wzmacnia przyjęcie i dostęp 

Dostępność, dostęp i nowe opcje medialne odegrały rolę we wzroście wykorzystania urządzeń podłączonych do telewizora w ostatnich latach. Pojawienie się COVID-19 na początku 2020 r. zwiększyło jednak szybkość przyjęcia w porównaniu z latami poprzedzającymi pandemię.

W latach 2011-2019 roczny wzrost wykorzystania urządzeń podłączonych do telewizora wśród osób w wieku 2 lat i starszych był niewielki, pozostając na niezmienionym poziomie lub podnosząc się o kilka procent. Jednak między wrześniem 2020 r. a wrześniem 2021 r. udział czasu spędzonego na tym urządzeniu skoczył z 26% do 32%. Na bardziej szczegółowym poziomie, pandemia stymulowała znaczny skok w użytkowaniu wśród starszych pokoleń, jako że czas spędzony wśród osób w wieku 50-64 lat skoczył z 15% do 22% w ciągu ostatniego roku.

Nowy rodzaj fragmentacji

Dla konsumentów, szerokość dzisiejszych opcji mediów prezentuje pozornie nieograniczone opcje treści, aby utrzymać nawet najbardziej wybredne gusta. 

W samej przestrzeni streamingowej - w ramach subskrypcji i modeli wspieranych reklamami - konsumenci mieli ponad 200 opcji na półmetku tego roku, a kolejne prawdopodobnie pojawią się w sieci w nadchodzącym roku. Termin fragmentacja był nadużywany do opisania opcji w branży medialnej przez lata, ale przejście do cyfrowego wideo zwiększa wyzwanie dla twórców treści, reklamodawców i agencji poszukujących najlepszego zaangażowania konsumentów. Podczas gdy streaming stanowił 28% całkowitego wykorzystania telewizji w październiku, na przykład, 9% tego udziału przypisuje się dostawcom spoza wielkiej piątki (Netflix, YouTube, Hulu, Prime Video i Disney+).

Dla całej branży większy wybór dla konsumentów przekłada się na więcej do śledzenia, głównie dlatego, że nowe platformy i kanały rzadko zastępują istniejące opcje całkowicie. A w przypadku łączności internetowej, nowe opcje i kanały istnieją w swoich własnych silosach. Różni się to znacznie od wpływu, jaki ma pojawienie się w sieci nowego kanału kablowego lub zejście z anteny kanału telewizyjnego. Jednak najłatwiejszym sposobem poruszania się po rosnącej fragmentacji jest wykorzystanie odpowiedniego zestawu danych, aby jak najlepiej zrozumieć, gdzie znajdują się konsumenci, z czym się angażują i czy wracają po więcej. 

Kontynuuj przeglądanie podobnych spostrzeżeń